Problemy trawienne

Czy wiesz, że…

…jesień i wczesna wiosna to czas, który sprzyja problemom trawiennym u koni.

 

Częste zmiany pogody, wahania ciśnienia, dżdżyste poranki i chłód – kto z nas w tych warunkach czuje się dobrze? Niestety, wiosna i jesień rzadko kiedy obfitują w same piękne i słoneczne dni, a skutki kiepskiej aury odczuwamy nie tylko my, lecz także nasze konie. W ciemny, deszczowy wieczór nietrudno o kolkę, a i choroba wrzodowa „lubi” objawiać się właśnie wtedy. Zwierzętom kończącym letni wypas i przechodzącym na „zimową dietę” zdarzają się biegunki i bóle morzyskowe.

 

Choć nie mamy wpływu na pory roku, możemy w konkretny sposób ograniczyć ryzyko wystąpienia problemów trawiennych u koni, stosując racjonalne i zdrowe żywienie oraz właściwą profilaktykę. Przede wszystkim pamiętajmy o dbałości o jakość stosowanych pasz, w tym siana – jesienią w wielu stajniach bywa ono towarem deficytowym. Siano nigdy nie może być zgniłe, wilgotne ani zbutwiałe! Baloty bądź kostki powinno przechowywać się w czystym i suchym miejscu, osłoniętym od wiatru i opadów atmosferycznych. Nadpsute wierzchnie warstwy siana należy bezwględnie każdorazowo wyrzucić, a zadawać jedynie pożywienie wolne od zabrudzeń i zmian gnilnych. Słabsze pod względem odżywczym siano można uzupełnić w końskiej diecie dodatkiem sieczki bądź trawokulek.

 

Skoro już o włóknie mowa, w chłodniejsze dni warto wprowadzić do menu naszych koni dodatkową jego dawkę w postaci wysłodków buraczanych. To doskonały sposób, by ograniczyć ilość zadawanych pasz zbożowych, które w czasie „pastwiskowego aresztu” mogą powodować nadmiar energii u stojących przez większość dnia w boksie zwierząt. Pamiętajmy jednakże, by zawsze upewnić się, że wysłodki przez nas skarmiane zostały odpowiednio zbilansowane przez producenta – tak, jak np Beet Mix od Pro-Linen 🙂

 

Kolejnym „punktem” wiosenno-jesiennej diety jest zadawanie ciepłego posiłku w postaci meszu. Mesz świetnie wpływa na regulację procesów trawiennych u koni. Zastosowane w nim siemię lniane po odpowiedniej obróbce termicznej wytwarza śluz, który powleka układ pokarmowy zwierzęcia, minimalizując ryzyko wystąpienia kolek i zmian wrzodowych. Przy okazji – w okresie zmiany sierści warto stosować także olej lniany, który poza korzyściami trawiennymi znacznie ułatwia koniom „przebranie się” w nową okrywę włosową.

 

I jeszcze witaminy! Gdy brak dostępu do dobrej pastwiskowej zielonki, łatwo u koni o niedobory witamin. Jeżeli więc zwierzęta żywimy na co dzień owsem i sianem, w okresie wiosenno-jesiennym warto uzupełnić ich dietę w preparat witaminowy bądź odpowiednio zbilansowaną paszę. Przykładem takiego koncentratu może być musli One Meal, które, stosowane z owsem, zapewnia koniowi wszystkie niezbędne składniki pokarmowe przy niewielkiej dawce.

 

Gdy więc za oknem „plucha”, pamiętajmy o właściwym żywieniu naszych pupili! Kilka prostych wskazówek pozwoli nam bezproblemowo przejść przez chłodne i nieprzyjemne dni tak, że nim się obejrzymy, znów powitamy lato!

 

Tymczasem na brzydką pogodę – same smakołyki od Pro-Linen:

 

i bez: https://pro-linen-shop.pl/pl/p/Pro-Linen-Beet-Quick-Szybkie-wyslodki-buraczane-/347

skoncentrowana pasza dla koni One Meal – https://pro-linen-shop.pl/pl/p/Pro-Linen-One-Meal-skoncentrowana-pasza-dla-koni/491

Udostępnić ten wpis?

admin